Styl potocz­ny naj­czę­ściej wystę­pu­je w języ­ku mówio­nym. Uży­wa się go rów­nież w for­mie pisa­nej np. w dzien­ni­kach, listach, SMS-ach. Cechu­je go swo­bod­na, nie­sta­ran­na for­ma wypo­wie­dzi i wystę­po­wa­nie środ­ków eks­pre­syw­nych. Cha­rak­te­ry­zu­ją go krót­kie zda­nia, regio­na­li­zmy lub wul­ga­ry­zmy, skró­ty myślo­we, ury­wa­nie zdań.

Styl urzę­do­wy wystę­pu­je w pismach ofi­cjal­nych i doku­men­tach, np. w instruk­cjach, zarzą­dze­niach. Uży­wa się go pra­wie wyłącz­nie w for­mie pisa­nej. Styl urzę­do­wy jest bez­oso­bo­wy i jed­no­znacz­ny, zwra­ca­nie się do odbior­cy w trze­ciej oso­by, typo­we sło­wa np. uiścić opłatę. 

Styl nauko­wy jest uży­wa­ny m.in. w refe­ra­tach i arty­ku­łach nauko­wych. Cechu­je się pre­cy­zją, dokład­no­ścią. Jest obiek­tyw­ny, cechu­je się wypo­wie­dzia­mi wie­lo­krot­nie zło­żo­ny­mi, brak w nim zaim­ków oso­bo­wych, któ­re skra­ca­ją dystans mię­dzy czy­tel­ni­kiem a auto­rem; brak cza­sow­ni­ków oso­bo­wych, zamiast nich: war­to, trze­ba, nale­ży, moż­na; ter­mi­no­lo­gią nauko­wą — bez wyja­śnień (chy­ba że w przy­pi­sach), brak w nim słow­nic­twa wartościującego.

Styl popu­lar­no­nau­ko­wy obra­zo­we wyja­śnia­nie trud­nych pojęć, ma być zro­zu­mia­ły dla czy­tel­ni­ka, skra­ca­nie dystan­su mię­dzy auto­rem a odbior­cą, tema­ty­ka naukowa. 

Sty­lu publi­cy­stycz­ne­go uży­wa się w środ­kach maso­we­go prze­ka­zu. Ma dostar­czać infor­ma­cje, kształ­to­wać opi­nie, pre­zen­to­wać oce­nę sytu­acji spo­łecz­nych i poli­tycz­nych. Jest zro­zu­mia­ły, pro­sty i suge­styw­ny. Zawie­ra słow­nic­two nace­cho­wa­ne emo­cjo­nal­nie i celo­we inno­wa­cje języ­ko­we; trud­ne poję­cia zosta­ją obra­zo­wo wyjaśnione.

Styl arty­stycz­ny cechu­je jego este­tycz­na funk­cja. Ma na celu zwró­ce­nie uwa­gi nie tyl­ko na treść, lecz tak­że na for­mę. W tym sty­lu wystę­pu­je boga­te słow­nic­two i obra­zo­we środ­ki wyrazu.

Jeżeli chcesz mnie wesprzeć w popularyzacji wiedzy o języku i literaturze polskiej — możesz zostać moim patronem/moją patronką: https://patronite.pl/babaodpolskiego/ - grosik daj babie, sakiewką potrząśnij. ;)

STYLE FUNKCJONALNE POLSZCZYZNY

NAUKOWY

PUBLICYSTYCZNY

URZĘDOWY

ARTYSTYCZNY

POTOCZNY

Pod­miot lirycz­ny w tre­nie dostrze­ga dyso­nans poznawczy… 


ter­mi­ny naukowe/specjalistyczne 

przy­pi­sy

trud­ne poję­cia obja­śnia­nie nie w tre­ści, a jedy­nie w przypisach


zda­nia zło­żo­ne i wie­lo­krot­nie złożone


czę­sto cza­sow­ni­ki nieosobowe 

cyta­ty, prze­ka­zu­je wie­dzę, pre­cy­zyj­ny język, spój­ny, obiek­ty­wizm, refe­ra­ty, wykłady, 

PrzeLewy! Robert Lewandowski zarabia miliony. Zobacz, na co wydaje swoje pieniądze.


ma zachę­cić do prze­czy­ta­nia arty­ku­łu, czę­sto ma bawić, albo pod­kre­ślać powa­gę wyda­rze­nia; trud­ne poję­cia są obra­zo­wo wyja­śnio­ne, kształ­tu­je opi­nie, uży­wa­ny w mediach, łączy cechy sty­lu nauko­we­go, arty­stycz­ne­go i potocz­ne­go, nasta­wio­ny na odbior­cę, obra­zo­wy, związ­ki fra­ze­olo­gicz­ne, subiektywny

Nale­ży uiścić opłatę


zwra­ca­my się do ludzi w 3. os.; bez­pod­mio­to­wość, sche­ma­tycz­ny, pisa­ny wg utar­tych wzo­rów, stro­na bier­na, para­gra­fy, pod­punk­ty, instruk­cje, odwo­ła­nia do aktów praw­nych, rów­no­waż­ni­ki zdań


pro­si­my, nale­ży, upra­sza się, niezwłocznie 


Jesień szła coraz gęst­sza i to słoń­ce niczym hostie


nasta­wio­ny na uro­dę języ­ka, wie­le porów­nań, epi­te­tów i innych środ­ków sty­li­stycz­nych, bele­try­sty­ka, poezja, 



Dobra, na essie. Na luza­ku damy radę ze spraw­dzia­nem z matmy. 


Naśla­du­je język potocz­ny. Zda­nia krót­kie, poje­dyn­cze, wie­le zwro­tów kolo­kwial­nych, rów­no­waż­ni­ki zdań, wul­ga­ry­zmy, skró­ty, skró­tow­ce, wyra­zy mod­ne, sytu­acje nie­ofi­cjal­ne, mniej­sza dba­łość o popraw­ność językową.